środa, 29 kwietnia 2015

blackpool czyli wszytsko i dużo

Yo. Dawno nic nie wrzucałem, życie wiadomix. Całe szczęście udało się jeszcze w kwietniu ogarnąć jeszcze jedną dość dalszą opcje a mianowicie blackpool :) Miasto na zachodnim wybrzeżu- olbrzymia promenada a na niej wszystko i dużo... Ciężko było by nie pominąć czegoś opisując nawet "główne atrakcje". Ja jednak jako człowiek tradycyjny za największą atrakcje uznałem jednak morze, promenadę, molo, no i szamę w dobrym miejscu. Dla spragnionych wrażeń, lansu czy słegu miasto oferuje znacznie więcej. Od baletów przez wróżące cyganki po wieeelkie rollercostery! foty
Podróż udana i z przygodami ;) Zrobienie 500 km z Nottingham i z powrotem na pewno jest dobrym ruchem jeśli lubisz kurort ziom!

niedziela, 12 kwietnia 2015

Trasa/Czarne Skały/Crich Tramway Village/High peack junction/Cramford

Witam Was o ile ktoś to czyta ? To nie istotne, istotne jest za to, że udało się urwać z miasta i zrobić fajną trasę na ok 22km spacerku po bardzo przyjemnych górzystych rejonach. Cromford to mała, aczkolwiek malownicza miejscowość oddalona jedynie 2 mile od dużo bardziej popularnego turystycznie Matlock. Jak zwykle moja przekorna dusza skierowała mnie w jakieś bardziej alternatywne miejsce i szczerze muszę przyznać, że było warto. Na trasie spotykamy wiele kładek, przejść, tuneli, jaskiń, skał, miejsc piknikowych, czy też budynków służących w historii miejscowej koleji linowej jak np. budynek ( znajdował się w nim silnik wciągający wagony) z 1828. Niestety po ponad 139 latach w 1967 koleje zostały zamknięte a dzisiaj można się w nim jedynie schronić przed deszczem i wiaterem, uściąść na ławce i zjeść kanapkę czy coś :)
Zaczynamy od parkingu przy high peak trail. Wspomniana ścieżka wyglądatak jak zaprezentowałem na zdjęciach (1-5) :
Po około 5 km wchodząc na wzniesienie dostrzegliśmy wieże która w nieokreślony sposób stała się obiektem pożądania a nasze głowy zaprzątała myśl poszukiwania drogi do niej. Jak się później okazało znajduje się ona w wiosce Crich. Widok na wieże :
Następnie udaliśmy się na drugą stronę rzeki Derwent oraz Cromford Canalu i doliną Robin Hooda przedostaliśmy się nie bez zwątpienia o słuszności obranej drogi ale... udało nam się znaleźć przejście na wieże.Tak wygląda "Dolina Robin Hooda":
Podchodząc pod wieże spotykamy zabytkową linie tramwajową która prowadzi z pobliskiego muzeum- wraz z zadowolonymi zwiedzającymi :)
No i w końcu zobaczyliśmy to :
następnie wróciliśmy do kanału i po drodze zastaliśmy high peak junction
Wyprawa okazała się udana, zobaczyliśmy więcej ciekawych rzeczy niż zakładaliśmy. Nie potrzeba kasy tylko furka, trochę benzyny i świat jest Twój;) kto ma owce ten ma co chce

czwartek, 2 kwietnia 2015

Rutland Water Nature Reserve- Anglian Water Birdwatching Centre

Z okazji środy postanowiłem postawić przed sobą trudne zadanie polegające na wyszukaniu miejsca w którym nie pada żeby porobić siakieś zdjęcia. Trafiłem w ten sposób na Rutland Water Nature Reserve- Anglian Water Birdwatching Centre. Obiekt ten oddalony jest o godzinę drogi z Nottingham. Rutland Water Nature Reserve stanowi dość spore jeziorko a prezentowany dzisiaj obszar to niewielki procent całości co zobowiązuje aby wrócić w to miejsce na chwilkę dłużej.
Centrum edukacyjne wyposażone w wiele tablic informacyjnych, sale szkolne, sklepik z pamiątkami ciepłą kawkę itp. Ze względu na charakter miejsca psa zostaw w domu albo u znajomych. (lepiej nie zostawiaj go jak niektórzy w aucie- to nie miłe siedzieć w takiej ciasnocie żeby Państwo mogli pooglądać ptaszki !). Całe to cudeńko jest dostosowane do potrzeb osób poruszających się na wózkach. Parking free.
Na terenie centrum które posiada kilku kilometrową przestrzeń możemy obserwować zwierzęta ( jak się dalej okaże nie tylko ptactwo wodne) z wielu stanowisk.
Malownicze panoramy pozwalały odetchnąć ...
a zwierzęta zadziwiały jak zawsze ...
Czasami trudno mi uwierzyć, że zanim przyjechałem do Uk, nigdy nie wiedziałem o tym, jak fajne jest to miejsce w sensie turystycznym. Nie siedź w domu powtarzając że nic tu nie ma !